Tarty uwielbiam pod każdą postacią, na słodko, na ostro, na bogato i jak tam jeszcze ludzie wymyślą. Ten kruchy spód doskonale komponuje się z różnymi smakami góry. Jak zobaczyłam przepis na tartę z jogurtem greckim, to od razu wiedziałam, że to będzie strzał w dziesiątkę. Zdrowo (trzeba sobie wmawiać pewne rzeczy, przecież to jogurt), odchudzająco (no bo to jogurt), pysznie (wiadomo, bo to jogurt) i nietypowo ( wiadomo, jogurt? pieczony?). I w ten prosty sposób przekonałam samą siebie, a mam nadzieję, że i Was, że taka tarta to nie tylko pyszna sprawa ale bardzo zdrowe, odchudzające:) wręcz danie. Niech za wisienkę na torcie posłuży to, że jest z owocami ( więc zdrowo, prawda?) i ma sernikowy posmak. Nie można chcieć więcej więc do roboty, zapraszam.
SKŁADNIKI NA SPÓD
- 220 g mąki pszennej ( może być krupczatka lub mieszana z krupczatką, spód będzie bardziej kruchy)
- 110 g masła zimnego
- 3 łyżki zimnej wody
- 3 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
Wszystkie składniki szybko zagniatamy, formujemy kulę, lekko zgniatamy, przykrywamy folią i schładzamy w lodówce ok.30 minut.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy i przenosimy na formę do tart wysmarowaną wcześniej tłuszczem i posypaną bułką tartą. Ciastem powinny być wypełnione również boki formy.
Ciasto przykrywamy papierem do pieczenia, posypujemy fasolą (ryżem, kulkami ceramicznymi, chodzi o to, żeby ciasto nie wyrastało) i podpiekamy w piekarniku przez 15 min w temperaturze ok.180 stopni. Po tym czasie zdejmujemy papier i dopiekamy tartę do wyraźnego zrumienienia, ok.20 min. Ciasto powinno być po prostu upieczone. Możemy to zrobić nawet poprzedniego dnia.
SKŁADNIKI NA NADZIENIE JOGURTOWE
- 600 ml jogurtu greckiego lub gęstego naturalnego
- 3 jajka
- 2 łyżki mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1,5 łyżki miodu
- ziarenka z laski wanilii
PONADTO
- owoce do posypania (jagody, borówka amerykańska, maliny)
- cukier puder do oprószenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Wszystko razem miksujemy blenderem lub jeśli nie mamy to mikserem do połączenia składników. Jeśli podczas miksowania powstała piana to odstawiamy całość na 10-15 min, żeby piana opadła. Nadzienie jogurtowe (nie bójmy, że jest bardzo płynne) wylewamy na upieczony spód i wstawiamy na ok.30 minut do piekarnika nagrzanego na 190 stopni. Nadzienie powinno być ścięte, szczególnie na środku.
Wyjmujemy z piekarnika, studzimy i chłodzimy w lodówce ok.2 godz. Posypujemy drobnymi owocami, u mnie były to maliny, oprószamy cukrem pudrem i gotowe, smacznego!
przepis pochodzi z bloga: moje wypieki
Hmm... No takie zdrowe ciasto, to muszę zrobić jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie
UsuńHej,
OdpowiedzUsuńna jaką średnicy blaszki do tarty jest podany przepis??
Ja robiłam na blaszce o spodzie 24 cm. Naczynia do tarty mają zbliżone wielkości, jeśli będzie troszkę większe czy mniejsze to też wszystko wyjdzie bez problemu.
UsuńDziękuję za szybką odpowiedź :)> Dziś robię i zanszę do Teściów, mam nadzieję, że będzie smakować ;).
OdpowiedzUsuń