Końcówka lata to najlepszy czas na wszelkie paprykowe szaleństwa. Warzywko jest teraz tanie i przyciąga oko różnorodnością kolorów. Sałatka doskonale nadaje się zarówno jako dodatek do dań obiadowych jak i samodzielne danie, np. na kolację. Wymaga odrobiny cierpliwości przy obieraniu papryki ze skórki ale i na to są wypróbowane sposoby, więc do dzieła.
SKŁADNIKI
- 4 papryki czerwone
- 2 papryki zielone
- 2 papryki żółte
- 2 łyżki kaparów (odsączonych z zalewy)
- ok.2 garści czarnych oliwek
- twaróg, pokrojony w kostkę (opcjonalnie, dla smakoszy, ja uwielbiam)
Nagrzewamy piekarnik do temperatury 190 st i ułożone na blasze papryki pieczemy do miękkości ok. 30 min, po nakłuciu widelcem powinny być miękkie ale jędrne. Po upieczeniu wyjmujemy z piekarnika i każdą osobno natychmiast wkładamy do foliowych woreczków, które szczelnie zakręcamy, dzięki temu, bez problemu obierzemy ją potem ze skórki. Zostawiamy w jakimś pojemniku do wystudzenia. Następnie obieramy ze skórki, będzie to można zrobić nawet palcami, bez pomocy noża, wydrążamy też gniazda nasienne. Paprykę kroimy w dłuższe paski i takie kolorowe układamy w naczyniu. Po wierzchu posypujemy odsączonymi kaparami i pokrojonymi wzdłuż na połówki, czarnymi oliwkami. Można na wierzch ułożyć kostki twarogu ale to już moja, wzbogacona wersja, bez niego sałatka też jest pyszna. Teraz tylko polewamy sosem i odstawiamy na pół godziny do lodówki, żeby się przegryzła.
SKŁADNIKI NA SOS
- 6 łyżek oliwy z oliwek
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 2 ząbki czosnku, zgniecione lub drobno pokrojone
- sól i pieprz do smaku
Dokładnie mieszamy do połączenia składników, polewamy sałatkę i już, gotowe. Życzę smacznego!
przepis pochodzi z książki "Sałatki!" Seven Wheeler
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz